Wycieczka do Paryża

Nasza przygoda – wycieczka do Paryża – rozpoczęła się długą jazdą autobusu. Jednak raczej nikt z nas tam się nie nudził; graliśmy w karty UNO, rozmawialiśmy, a także oglądaliśmy filmy na rozgrzewkę przed zwiedzaniem zabytków Paryża.

Gdy następnego  dnia wcześnie rano przybyliśmy w końcu do naszego celu, Paryż przywitał nas deszczem. Zwiedziliśmy  katedrę Notre Dame, która zachwyciła Nas wielkimi witrażami. Następnie zwiedziliśmy Panteon, gdzie jest pochowana patronka naszej szkoły Maria Skłodowska Curie wraz z jej mężem Piotrem Curie. Mijaliśmy po drodze Sorbonę, gdzie Maria studiowała jako pierwsza kobieta, a Adam Mickiewicz tam wykładał. Piękne były również pobliskie ogrody Luksemburskie, zapełnione kwiatami i fontanną na środku.   W dzielnicy łacińskiej zrobiliśmy krótką przerwę na obiado-kolację i zakupienie pamiątek. Wieczorem byliśmy zmęczeni, więc chętnie zakwaterowaliśmy się do pokoi, by zregenerować siły.

Kolejnego dnia pojechaliśmy do Wersalu.  Sporo czasu zajęło nam przejście przez połowę pałacu oraz małej części jego ogrodu wersalskiego – byliśmy tam bowiem przez połowę dnia. Nie żałujemy jednak, że tyle czasu nam to zajęło. Przepych stylu barokowego był widoczny w każdym pomieszczeniu. Znajdowały się tam liczne obrazy, które nieraz widać było w książkach z historii oraz wielkie lustra i błyszczące jak złoto żyrandole.

Późnym popołudniem weszliśmy na najbardziej rozpoznawalny znak Miasta Światła – wieżę Eiffla. Trudnym wyzwaniem było przejście tylu schodów, jednak to, co zobaczyliśmy na górze było warte wysiłku. Panorama miasta zapierała dech w piersiach. Wszyscy bez końca robili zdjęcia, by zabrać te wspomnienie w barwach. Ten dzień był chyba jednym z najlepszych.

Dnia trzeciego w Paryżu przyglądaliśmy się Luwrowi z zewnątrz. Bardzo podobał nam się kolejny punkt na liście – rejs statkiem po Sekwanie. Po bokach rzeki widać było jedne z najważniejszych zabytków. Ze statku podziwialiśmy także Pałac Inwalidów, który był następnym punktem zwiedzania na naszej TOP liście. Pałac został zbudowany przez Ludwika XIV dla inwalidów wojennych i służył także jako szpital. W tym dniu poszliśmy także na cmentarz Pere-Lachaise, gdzie spoczywa Fryderyk Chopin.

Ostatniego dnia czekało na Nas marzenie każdego dziecka z dzieciństwa – Disneyland. Wszyscy witali się z postaciami z bajek, patrzyli na choreografię parad bohaterów Disneya, a także korzystali z różnych atrakcji, jak na przykład rollercoaster Indiana Jones czy też płynięcie statkiem Jacka’a Sparrows’a wzdłuż plaży Karaibskiej. Byliśmy w parku prawie cały dzień.

Pozostało nam jeszcze jedynie do powiedzenia Au Revoir Paris, gdyż jeszcze tego samego dnia wracaliśmy do Polski. Wróciliśmy pełni energii do szkoły… Chociaż dłuższa wycieczka na pewno by Nam nie zaszkodziła 😉

Nicole Klobuczek, IIIA